Na początku lipca 14 osób z firmy Shanghai Tomac Tools Company udało się do miasteczka Lin'an Bainiu na integrację grupy. Kiedy trzy samochody ruszyły, między inwentaryzacją materiałów a kontrolą pojazdów zapanowała swoboda działania, a w aucie panowały pełne nadziei nastroje, które stworzyły ciepły komentarz do całej wyprawy.
Na trasie raftingu doświadczeni pracownicy uczą nowych pracowników zakładania kamizelek ratunkowych, łódź z gumy lekko się kołysała, gdy współpracownicy pomagali sobie nawzajem, wiosła przekazywane między nimi przenosiły ciepło, radość – dzięki wzajemnej pomocy. Wieczorem podczas grillowania wszyscy mieli jasno określone zadania, działały w milczeniu skoordynowani, w dymie i ogniu atmosfera harmonijnej pracy zespołu stawała się coraz silniejsza.
W drodze w górę, drużyna znajdująca z przodu aktywnie przejmowała inicjatywę prowadzenia, drużyna z tyłu cierpliwie czekała, na czas pomagała i rozdawała wcześniej przygotowane zapasy partnerom o ograniczonej wytrzymałości fizycznej. Trzymając się przekonania „nikt nie zostaje w tyle”, wspólnymi siłami sprawili, że spójność zespołu stawała się w trakcie wędrówki coraz bardziej solidna.
Po zejściu z góry, wspólnie zwiedzaliśmy starożytne miasteczko, wracaliśmy wzdłuż strumienia i bawiliśmy się razem, trzymaliśmy za ręce, by nie poślizgnąć się i śmiejąc się dotykaliśmy ryb. Na spotkaniu podsumowującym wszyscy odczuliśmy ciepło wzajemnej pomocy, a obraz zespołu był wyraźny w każdej drobnej rzeczy.
Podczas trzydniowej i dwunocnej wyprawy, 14 osób miało okazję zmierzyć wymiar jedności własnymi krokami. Kiedy karawana opuszczała miasteczko Bainiu, oprócz mokrych butów trekkingowych w bagażniku, pozostała cenna wspólnota wspomnień. W tej pamięci nie ma miejsca na indywidualną aurę – tylko zaufanie i współpracę splecione w sieć, która stała się najtwardszym włóknem w kulturowych genach Tomacu!
2025-07-17
2025-07-10
2025-06-23
2025-02-28
2025-02-28